Kraków znam nie od dziś. Byłam w tym mieście wiele razy, ale ten wyjazd różnił się od poprzednich. Nie zwiedzałam Starego Miasta, a jako cel obrałam Kazimierz w Krakowie. Włóczyłam się uliczkami przesiąkniętymi historią i chłonęłam klimat tej dzielnicy. Chciałam poznać ją lepiej, by przybliżyć Wam historię Kazimierza oraz pokazać najciekawsze miejsca. A jest o czym opowiadać, bo przenikały się tu kultury żydowska i chrześcijańska. Zapraszam Was na spacer po klimatycznej części Krakowa, która kiedyś była osobnym miastem i… wyspą.
Spis treści:
Zobacz film o Krakowskim Kazimierzu
Kazimierz w Krakowie – krótka historia
Przed wizytą na Kazimierzu, warto poznać historię tego miejsca, bo jej znajomość jest moim zdaniem kluczowa. Oczywiście, spacerując uliczkami, ma się wrażenie, że jest tu coś wyjątkowego i tajemniczego, że to miejsce z historią, ale dopiero gdy ją poznamy, zobaczymy więcej.
Początki Kazimierza
Kazimierz został założony w XIV wieku przez króla Kazimierza Wielkiego jako odrębne miasto. Jego granice wyznaczała kiedyś odnoga Wisły, która tworzyła wyspę na tym terenie i oddzielała Kazimierz od Krakowa. Później ją zasypano, tworząc ulicę Dietla.
Żydzi zostali tu przesiedleni w XV wieku ze względu na falę konfliktów oraz przejawy nietolerancji. Nie mieszkali tu jednak sami. Osiedlali się tutaj także krakowscy rzemieślnicy, bo tym miejscu mogli płacić niższy czynsz. Kazimierz był podzielony na część żydowską i chrześcijańską.
Gdy stolicę przeniesiono z Krakowa do Warszawy, miasto zaczęło ubożeć. Po rozbiorach Kazimierz przyłączono do Krakowa i odtąd stanowił jego ubogie przedmieścia. Na początku XIX wieku zburzono mury i pozwolono Żydom osiedlić się w innych częściach miasta.
Okres wojenny
W przedwojennym Krakowie mieszkało około 65 tysięcy Żydów, którzy stanowili mniej więcej ¼ wszystkich mieszkańców. Na jego terenie można było zobaczyć kiedyś ponad 90 synagog i domów modlitwy. Później zostały one zdewastowane przez Hitlerowców i przeznaczone na magazyny. Mieszkańcy natomiast zostali zesłani do obozów koncentracyjnych i zabici.
Powojenny Kazimierz pustoszał, a zabudowania popadały w ruinę. Do dzielnicy zaczęło sprowadzać się nieciekawe towarzystwo. Dziś jednak wszystko odżyło i dzielnica cieszy się dobrą sławą i jest jednym z chętniej odwiedzanych miejsc w Krakowie. Szczególnie upodobały go sobie mniejszości etniczne, a także artyści.
Krakowski Kazimierz znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Jest to miejsce wyjątkowe, nie tylko ze względu na historię, ale także szeroką ofertę gastronomiczną, mnóstwo urokliwych małych knajpek z różnorodnym wystrojem i kuchnią z całego świata, ale o tym napiszę więcej za chwilę.
Kazimierz w Krakowie – zwiedzanie
Stara Synagoga
Stara Synagoga znajduje się na Placu Bawół. W jej wnętrzu mieści się oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa ze zbiorami judaistycznymi.
Można tu poznać święta i zwyczaje Żydów oraz dowiedzieć się czegoś więcej o ich kulturze. W budynku znajduje się wystawa poświęcona życiu rodzinnemu i prywatnemu, a także najważniejszym żydowskim świętom religijnym.
Więcej informacji na temat muzeum oraz biletów wstępu znajdziecie TUTAJ.
Ulica Szeroka
Dalej biegnie ul. Szeroka. To dawne centrum miasta żydowskiego, gdzie znajdowało się aż 5 synagog. To tutaj Żydzi gromadzili się, spotykali i wyruszali stąd do obozów koncentracyjnych.
Synagoga Poppera
Mijamy teraz synagogę Poppera, w której znajduje się obecnie księgarnia, a kiedyś był tu babiniec, czyli miejsce modlitwy przeznaczone dla kobiet.
Mieści się tu filia księgarni Austeria, gdzie sprzedawane są książki związane z kulturą żydowską. Warto wejść do środka, bo wnętrze jest bardzo klimatyczne.
Synagoga i Cmentarz Żydowski Remuh
Kolejnym miejscem, które warto odwiedzić, jest niewielka Synagoga i Cmentarz Żydowski Remuh.

Warto wiedzieć, że synagogi zamknięte są w soboty, bo w tej dzień tygodnia Żydzi obchodzą szabat, który jest ich dniem wolnym. Podczas zwiedzania synagogi mężczyźni zazwyczaj muszą założyć jarmułkę, czyli nakrycie głowy noszone przez Żydów (rozdawaną przy wejściu). W tej synagodze akurat nie jest to wymagane.
Po przejściu przez bramę mijamy otaczające synagogę mury, na których znajdują się tablice upamiętniające – m.in. krakowskich Żydów, którzy zginęli w czasie II wojny światowej.
Synagoga Remu to najmniejsza z siedmiu krakowskich synagog, która przez lata wyróżniała się skromnym wystrojem.
Synagoga powstała w XVI wieku, a na przestrzeni wieków była ciągle rozbudowywana. W czasie II wojny światowej synagoga została zrabowana, i znajdowały się w niej magazyny. Po wojnie synagoga zaczęła pełnić swoją funkcję i udało się zebrać fundusze na jej renowacje.
Wejdźmy teraz na Stary Cmentarz Żydowski. Można tu zobaczyć proste nagrobki w formie tablic zamiast pomników.

W kulturze żydowskiej ważne jest połączenie ciała z ziemią, dlatego na cmentarzach nie wyrywa się drzew, ani innych roślin, by korzenie mogły dotrzeć do ciała.
Składanie kwiatów uważane jest za zwyczaj pogański, który służy wyłącznie podkreśleniu zamożności rodziny, a nie służy zmarłym, dlatego na tablicach składane są kamyki. Przy grobach cadyków, czyli przywódców chasydyzmu (odłamu judaizmu) można zauważyć małe kartki papieru, na których chasydzi zapisują imię matki oraz własne, wraz z prośbą o wstawiennictwo.
Bilet kosztuje 10 zł (ulgowy 5 zł; stan na sierpień 2022). W cenie biletu zwiedza się wnętrze bożnicy i cmentarz żydowski.
Ulica Miodowa
Wejdźmy teraz na ulicę Miodową. To właśnie tutaj znajdują się restauracje z szyldami jak z dawnych lat. Kiedyś siedzibę mieli tu tutejsi rzemieślnicy.
Wiele zakładów rzemieślniczych funkcjonuje do dziś, więc warto zwrócić na nie uwagę, szwendając się po Kazimierzu.
Synagoga Tempel
Warto odwiedzić także synagogę Tempel, którą cechuje wystrój w stylu mauretańskim i niezwykłe witraże z motywami florystycznymi i geometrycznymi. Można je podziwiać w oknach parteru i piętra.
To synagoga nowego typu, nazywana synagogą reformowaną, która różni się w liturgii od synagogi tradycyjnej m.in. wprowadzeniem miejscowego języka, chóru, organów oraz wymieszaniem kobiet i mężczyzn podczas nabożeństw.
Bilet wstępu do synagogi kosztuje 10 zł (ulgowy 5 zł; stan na sierpień 2022).
Synagoga Kupa
Mijamy teraz Synagogę Kupa. Pewnie zastanawiacie się, skąd wzięła się ta nazwa. Słowo kupa pochodzi od zwrotu kupat-cdaka, co po hebrajsku znaczy „puszka ofiarna”, ponieważ budowa synagogi była sfinansowana przez drobnych kupców, a nie pojedynczego sponsora.
Obok synagogi można zobaczyć także pozostałości murów obronnych Kazimierza i Nowy Cmentarz Żydowski.
Plac Nowy
Spacerując po Kazimierzu, warto odwiedzić także tutejszy Pchli Targ na Placu Nowym.
Znajduje się tu także popularny Okrąglak ze słynnymi zapiekankami.
Lista Shindlera
Kojarzycie to miejsce?
To podwórko prowadzące do ulicy Meiselsa. Jeśli oglądaliście film Lista Shindlera, na pewno już kiedyś je widzieliście, bo to właśnie tutaj kręcona była jedna ze scen do tej produkcji. Pasaż ten znajdziecie pomiędzy ul. Józefa a ul. Meiselsa (obok znajduje się ogródek Mleczarni).
Ulica św. Józefa
Przy ul. św. Józefa znajdziemy małe galerie, w których nadal tworzą artyści. Warto zwrócić uwagę na mural, który znajduje się przy ulicy Józefa 17. Nosi nazwę – „Krakowskie murale historyczne” i przedstawia twarze osób związanych z Kazimierzem. Namalowane zostały wizerunki: Króla Kazimierza Wielkiego, Esterka, Karol Knaus, Helena Rubenstein, Cesarz Józef II.
Plac Wolnica
Spacerując po Kazimierzu w Krakowie prędzej czy później dotrzemy do dawnego rynku miasta Kazimierz, czyli na Plac Wolnica z Ratuszem, w którym mieści się Muzeum Etnograficzne. Więcej informacji na temat muzeum oraz ceny biletów można sprawdzić TUTAJ.
W niewielkiej odległości od tego placu znajduje się też kilka kościołów.
Kazimierz w Krakowie – restauracje
To wielokulturowe miejsce, o czym świadczy mnogość kuchni świata, których można tutaj spróbować. Polecam przede wszystkim poniższe miejsca, ale na Kazimierzu znajduje się także mnóstwo innych knajpek godnych uwagi.
- Bar Eszeweria
- Pubokawiarnia Mleczarnia
- Restauracja Hamsa
- Naleśnikarnia Crepe Me
- Pizzeria Nolio
- Kebab wegański Vegab
- Restauracja Akita Ramen
- Restauracja Hevre w budynku starej synagogi

W judaiźmie świątynie nie są traktowane tak, jak w kościele katolickim, więc urządzenie restauracji w synagodze nie jest niczym dziwnym.
Kazimierz w Krakowie dostał drugą szansę i dobrze ją wykorzystał. To właśnie tutaj skupia się życie nocne, jest mnóstwo modnych pubów, restauracji, galerii, a także organizowane są znane na całym świecie festiwale i inne wydarzenia kulturalne. Dzielnica ta przyciąga szczególnie tych, którzy chcą poczuć ducha krakowskiej bohemy.
Zachęcam do samodzielnego odkrywania tej dzielnicy w poszukiwaniu swoich ulubionych zakątków i intrygujących miejsc. Kazimierz w Krakowie ma naprawdę wiele do zaoferowania.